Moje pierwsze anime xD

Ząbkowanie ma już za sobą

No to temat mówi sam za siebie ^^ Jakie było wasze pierwsze anime?
No cóż ja zaczełam oglądać anime jak byłam mała nwet nie pamiętam kiedy xD i moim pierwszym było Dragon Ball o ile się nie mylę w tym samy czasie też Rycerze Zodiaku ( No co mała byłam! xD) Wiem, że jeszcze coś mi migneło Sailor Moon, ale cóż to to kalsyka xD. Aktualnie wyrosłam z anime o czarodziejkach i księżniczkach cóż w końcu ile ja mam już lat xD. Podziecie się swoim przeżycami z anime xD

Konformistyczny leniwiec

Hmm... Pierwsze? Pokemony! Toż to wariacja była... Teraz mój brat to ogląda i się tym zachwyca.
Potem było Naruto. Ale obejrzałam chyba 120 odcinków i przestałam. Nie było złe, przyznam, że całkiem fajne. Teraz nie chce mi się oglądać... Wink (1)

Junior Admin

Mama mi nigdy nie pozwalała oglądać pokemonów ;< Więc tak czy siak to jedyny wspominany już w innym temacie "Shaman King".

Ząbkowanie ma już za sobą

Ja zawsze wkurzałam moją bacie ( czy tam ciotkę nie pamiętam już) biegając po domu i krzycząc "Szatan Serduszko!" Tak się nazywał jeden z bohaterów Dragon Ball'a xD

Gość

dragon ball <333 uwielbiałam to. z bratam zawsze oglądaliśmy każdy odcinek. i do dziś dość często gadam o dragon ballu z kolegą. tak, to było moje pierwsze anime. no i jeszcze sailor moon. niestety na tym skończyła się moja przygoda z anime (były jeszcze pokemony, noale..). ale dragon ball wspominam miło do dziś

kule mocy i te sprawy. xd niestety niewiele pamiętam, bo chodziłam wtedy do przedszkola/klas I/II. nie pamiętam już xd

Administrator

A ja zaczęłam całkiem niedawno od 'Króla Szamanów' teraz zaczynam 'Naruto' ale polska Jetixowa wersja to badziewie.

Amarantowy ołówek

Ja to Pokemony, uwielbiałam je!
czy je wszystkie masz? musimy ocalić świat! czy jakoś tak. xP
I Naruto. Ja razem z koleżanką byłam zakochana w tym! I do tej pory też. Sasuke! <333
Ogólnie lubię anime i mangę też. Genialnie w tym są rysowane oczy! Jak ich coś zbije z tropu, to takie fajnie kółeczka. I te 'kropelki' jak ich coś załamię. Mam nadzieję,że mnie ktoś zrozumiał. ;p

Stary wyjadacz

Ja nie lubię anime, zbytnio mnie nie interesuje ; ) Ale można troche posłuchać od uzależnionej koleżanki. Ona chyba wszystkie zna, ogląda to zawsze na internecie i ma peeełno w domu. Dała mi 'Deathnote' czy jakoś tak. Zaczęłam czytać, ale szybko zrezygnowałam. ^ ^
Wolę książki, normalne.

Lodowy pingwin

Pokemony! XD i jako książka i jako film :P Matko jaka faza na to była. Teraz jak oglądne choć kawałek to mnie przerażenie ogarnia. A ja nawet na tym w kinie byłam. haha. Raz do szkoły nie poszłam bo jakiś ważny odcinek leciał.

Konformistyczny leniwiec

moje pierwsze to chyba Dragon Ball, no i nieśmiertelne Sailorki! xd

Azkabańczyk

Ja zawsze lubialem pokemony i je nadal lubie zwłaszcza na game boy'u

Azkabańczyk

Moje pierwsze anime, choć wtedy nie zdawałam sobie z tego sprawy, to Pokemony i Czarodziejki z Księżyca. A później coś o latającej świni zbawiającej świat. W dzieciństwie oglądałam "Sprite away, w krainie bogów" (chyba nie pomyliłam sie w angielskiej pisowni), obecnie jest to jeden z moich ulubionych filmów. Ostatnio przeczytałam na filmweb, że nawet Pszczółka Maja jest produkcji japońskiej czyli poniekąd jest to anime, a przynajmniej tam go zaliczają do tego gatunku.

Azkabańczyk

Bo pszczółka maja to nie anime, ale normalna animacja...

Azkabańczyk

Dobra to odwołuje "pzdzułkę Maję".

Azkabańczyk

Ja dzisiaj w nocy zacząłem oglądać Bleacha, fajne bardzo, wciągnęło mnie =D