Autor |
Wiadomość |
<
Na poważnie
~
Dlaczego ludzie boją się mówić co myślą?
|
|
Wysłany:
Nie 22:31, 23 Lis 2008
|
|
|
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1371
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ulica sezamkowa
|
|
Dlaczego lniektórzy udzie boją się mówić co myślą? Boją się wyśmiania przez innych? Ich reakcji? A może konsekwencji? Ale jakich? Człowiek ma niezwykłą zdolność ''jasnowidzenia'' i wyobrażania sobie reakcji ludzi , niestety prawie zawsze są to czarne scenariusze. A wy spotkaliście się z czymś takim?
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Pon 16:19, 24 Lis 2008
|
|
|
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fleet Street
|
|
Ja najczęściej mówię to co chcę i nie boje się wypowiedzieć własnego zdania , czsami nie mówię bo po co? Nie wszystklich zawesze interesuje moją wypowiedź ale jak chcę to mówię. Zauważyłam, taką nieśmielaość ale rzadko mam z nią do czynienia, czasami się zdarza ale to normalne.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 11:26, 29 Lis 2008
|
|
|
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 1509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kamień koło Drzewa
|
|
Ja czasami nie mówie tego co myśle. No oczywiście nie wymyślam wzamian czegoś nowego, poprostu nie mówię. Nie są to jednak jakieś ważne sprawy. Zdzrza się to rzadko, ale jednak. Czy się boję wypowiedzieć swojego zdania w takich sytuacjach? Chyba nie do końca tak jest. Oczywiście niemiło jest gdy ktoś wytyka ci błędy, albo się z ciebie wyśmiewa, ale specjalnie się tym nie przejmuje. Często jest też że powiem coś niepotrzebnie, a potem tego żałuję. Dlatego czasem hamuje swój język.
Ogólnie ludzie boją się czyjegoś zdania. Nie chcą być postrzegani za kretynów. Ale to wyłącznie zależy od nich.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 11:53, 29 Lis 2008
|
|
|
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
..
Ostatnio zmieniony przez mała dnia Wto 23:34, 20 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 13:26, 11 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam to wiedzieć
|
|
ja z tym problemem spotkałam się niedawno. Była poważna rozmowa całej klasy z wychowawcą, bo u nas w klasie jest nie zbyt dobrze(podziały na grupy, jedni lepsi inni gorsi) i mieliśmy o tym dyskutować. Ja miałam zdanie na ten temat ale po prostu bałam się coś powiedzieć. Zresztą nie wiem czemu.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 22:51, 11 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 462
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja Cię znam?
|
|
No tak niektórzórzy boją się mówić co myślą i albo się nie odzywają albo jakieś tam głupoty gadają. Ja tam staram ssię być szczera i w miarę mówić to co uważam no ale różnie to bywa.
Myślę że może być to strach przed wyśmianiem. No bo jak ktoś ma inne zdanie to często się z niego wyśmiewa albo drze papę xD
No może być to strach przed konsekwencą. Albo można sie bać szczerości by kogoś nie urazić. To akurat dobrze
Ten temat myślę że jest bliski każdemu z nas.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 21:47, 15 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ze mną to jest tak, że w szkole w stosunku do nauczycieli jestem szczera może chwilami nawet bezczelna. No i było już parę akcji z uczestnictwem wychowawczyni i mojej mamy. Po ostatniej wywiadówce moja rodzicielka przyszła nieźle nabuzowana i jedyne co powiedziała i to z czystą pogardą to, cytuję ,,głupia krowa''. Naprawdę z wychowawcą kłócę się często i często w sprawach, które mnie w ogóle nie dotyczą (np. o ocenę dla którejś z dziewczyn, których nie znoszę). Czasami zastanawiam się dlaczego to robię, ale nigdy nie mogę znaleźć żadnego logicznego wytłumaczenia. Moim przyjaciołom też mówię to co myślę, z dalszymi znajomymi bywa trudniej, ale staram sie.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 0:15, 10 Lut 2009
|
|
|
Ząbkowanie ma już za sobą
|
Dołączył: 27 Lis 2008
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
A dalczego? Bo boją się opini innych są pod presją, a to źle! Każdy ma swoje zdanie, jednak czasami ludzie próbują nam wmówić swoje racje poczuciem winy. Szkoda mi takich ludzi, a są tacy nie umiją sobie poradzić z tym wolą być takimi niezauważalnymi niż poniżanym no bo jak ktoś ma swoje zdanie to musi liczyć się z kosenkwencjami niektórzy aż za ostro na to reagują. Ja osobiście mam swoje zdanie i nie raz się kłóciłam choć kiedyś byłam taka cichutka i wolałabym być niezauważalna (nadal wolę) Ale człowiek powinien znać swoją wartość i nie poddawać się presjii innych, wiem że łatwo mówić sama w sumie musiałąm przez to przejść. A teraz nawet jestem skłonna się pobić! No ale zebym znów wielce ostro reagował to raczej nie xP
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 16:47, 10 Lut 2009
|
|
|
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fleet Street
|
|
Cedalia napisał: |
A teraz nawet jestem skłonna się pobić! No ale zebym znów wielce ostro reagował to raczej nie xP |
A pobić to nie znaczy ostro zareagować? To jestem ciekawa kiedy będzie ostro, biada temu kto Cię wkurzy XD
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 18:04, 24 Lut 2009
|
|
|
Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ludzie boją się odrzucenia. Chcą być fajni i lubiani. Nie patrzą na to , że zatracają się w nieswoich przekonaniach.
Ja zawsze mówię to o czym myślę mimo , że czasami jestem uważana za dziwną fundamentalistkę.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 21:23, 25 Lut 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opole
|
|
ja bez problemu wyrażam swoje zdanie.
czasami mam przez to nieprzyjemności.
no trudno. takie jest życie. ; >
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 21:33, 25 Lut 2009
|
|
|
Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ten grymas na Twej twarzy?
|
|
Ja raczej zawsze mówię to, co myślę. I jeżeli ktoś mnie panicznie nie lubi to głównie właśnie przez to.
Ale jak trzeba potrafię ugryźć sie w język, wolę uniknąć niepotrzebnych konfliktów. Nie zawsze jednak mi się udaje to zamykanie buzi na chwilkę dłużej : )
Mimo wszystko cenię ludzi mówiących otwarcie o tym, co myślą. Podłapywanie od innych stylu, zdania i upodobań mnie irytuje.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 23:09, 01 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dalej niż się spodziewasz.
|
|
Sapkowski powiedział kiedyś: (cytat z pamięci) Poglądy są jak dupa, każdy ma własną, ale to nie znaczy, że musi ją od razu wszystkim pokazywać.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 23:47, 06 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z tęczy...
|
|
Ja myślę,że ludzie boją się reakcji innych. Bo jak spotykasz nową poznaną osobę, to nie wiesz, co ona uważa. Nie ma się pewności, czy po prostu nie zwyzywa cię i nie zacznie się śmiać prosto w oczy. Ja swoje zdanie mówię zawsze dość otwarcie. Jak moje otoczenie tego nie zaakceptuje, to na serio 'fajni' znajomi. Ale wiadomo, nie trzeba łazić z napisem na czole, że lubię różowy np. Jak mnie ktoś zapyta, to mu powiem co myślę. A takie unikanie tematu, czy celowe skłamanie, to po prostu tchórzostwo. Ale chyba bezpieczniej jest 'wybadać teren'. I nie mówić lubię to i to i walę na was. To moim zdaniem do niczego nie prowadzi.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 18:26, 02 Gru 2009
|
|
|
|
Czytając powyższe posty nachodzi mnie wiele myśli, ale nie wypowiem ich na głos gdyż się boję.
|
|
|
|
 |
|