Religia

Administrator

Ej ale my tu nie piszemy aby to jacyś księża przeczytali, budujemy dyskusje, wymieniamy poglądy, po to to jest.
A zresztą, powiedzmy sobie szczerze, Budda chyba lubił dobrze zjeść, choć nie było tylko jednego Buddy, w buddyzmie mieli bardzo wielu mesjaszy, Budda, jak piszemy z dużej litery, to mamy na myśli tego pierwszego, tego , który doznał nirwany, jeśli budda, piszemy z małej, wtedy mówimy ogólnie o buddzie.

Junior Admin

Tylko jedna rzecz, temat jest ogólnie o religiach, nie o samym chrześcijaństwie. Nazywanie buddy tłustym, siedzącym facetem raczej nie było na miejscu.

Stary wyjadacz

Moderator

Łysawy koń

Mam koleżankę która mimo iż nie jest wierząca(i ja i ona chodzimy do katolickiej szkoły), nie ma problemu z modleniem się z innym na np. rekolekcjach, pisania słowa Bóg z dużej litery.

Takie rzeczy wynikają z dobrego wychowania i szacunku, dla innych a nie z tego że:

Amarantowy ołówek

Ja nie jestem bardzo religijna. Chodzę do kościoła, bo muszę. Jakby mi nikt nie kazał, to bym nie szła. Nudzi mnie siedzenie w kościele, słuchanie księdza i słuchanie jak stare babki wyją. Aczkolwiek wierzę,że jest to życie poza ziemią. I tak samo wierzę,że jest ktoś, kto w jakiś znaczny\nieznacznym sposób ma wpływ na nasze życie. Moja rodzina ma podobne podejście. Jest to dziwne, bynajmniej dla mnie, bo sama nie raz nie wiem co mam myśleć, no ale.

Administrator

Ej co do powiedzenia : 'tłusty, siedzący facet' to śmieszy mnie ono, sądzę też, że żaden buddysta by się za to nie obraził, Budda nie był bogiem, Budda był zwykłym człowiekiem, dla buddystów-mesjaszem.
A co to tego co powiedział Trep o swojej koleżance.
Ja bynajmniej staram się pisać Bóg bądź bóg w zależności od kontekstu, jeśli mówię o Bogu, jako o jakimś konkretnym np. chrześcijańskim, to pisze z dużej, jeśli jednak chodzi mi o 'bogów' obojętnie czy mówię w tym przypadku o bogu takiej czy siakiej religii.

Stary wyjadacz

Łysawy koń

Komentarzem do tego co zacytowałem w poprzednim poście, była linijka tekstu nad cytatem. "Takie rzeczy wynikają z dobrego wychowania i szacunku"- tego zabrakło.

Pisałaś: "Czy mam czyać jakieś artykuły z Wikipedii tylko po to, żeby dowiedzieć się coś więcej na temat islamu? Zwyczajnie mnie to nie interesuje."

Ja tak robię prawie zawsze, zazwyczaj na wikipedii. Polecam tę metodę, ma się wtedy wiedzę w różnych tematach. W dyskusji o czymś czym się nie interesujemy, możemy coś powiedzieć i udawać znawców.

Stary wyjadacz

Ale ja nie chce udawać znawcy.
Jeśli jest temat 'Religia' to wypowiadam się na temat tego, co wyznaje. I według mnie bardziej nie na miejscu jest tu stwierdzenie 'denerwuje mnie twoje pieprzenie o kościele' niż napisanie 'budda' z małej litery.

PS. Wikipedia nie zawsze mówi prawdę.

Łysawy koń

Pieprzenie o kościele faktycznie było nie na miejscu, a i to mało powiedziane.

A Wikipedia nie zawsze mówi prawdę? W książkach też są błędy. A samo stwierdzenie "w wikipedi są błędy" jest dziwne.

Administrator

EJ, napisanie 'budda' z małej litery nie jest nawet błędem, przeczytajcie sobie jednak tą Wikipedie XD Budda można pisać i tak i tak, w zależności od kontekstu

Łysawy koń

nie chodzi o buddę, a o tłustego faceta jako symbol islamu.

Administrator

Oj dobra, pomyliło jej się.
A co sądzicie o tzw. 'antychrystach'?
Satanistach itd. W końcu, to też religia, jednak taka, która nie am na celu dobra.