Harcerstwo

Administrator

Harcerstwo – polski ruch społeczny i wychowawczy dzieci i młodzieży wzorowany na skautingu, oparty o służbę, samodoskonalenie (pracę nad sobą) i braterstwo.(Wikipedia o harcerstwie)

Harcerzyk ;D

Harcerstwo -polska odmiana skautingu. Pierwszą drużynę harcerska w Polsce założył Andrzej Małkowski, żeńską zaś Olga Drachnowska.
Harcerstwo jest świetnym zajęciem na zabicie nudy.Kształci i uczy dyscypliny. W czasie wakacji funduje niezapomniane przeżycia na różnych obozach.

***
Ja osobiście jestem harcerką od trzech lat, kocham to i powoli nie potrafię bez tego żyć. Te wszystkie obozy, biwaki, rajdy.
Zachęcam wszystkich do zapisywania się do pobliskich drużyn.

Junior Admin

Jestem już harcerką od 3 lat. To staję się już praktycznie nieodłączną częścią mojego życia. Uwielbiam wszystkie obozy, biwaki i zimowiska. One po prostu mają swój klimat. Denerwuje mnie tylko stereotypowe podejście do harcerzy, w szkole, wśród znajomych - jacy to harcerze nie są, że sztywniacy itd.

I tak jak ktoś powiedział, jest harcerstwo i harcerstwo. xD I to jest to. Bardzo cieszę się, że trafiłam do tej drużyny a nie do innej.

Moderator

Jak już gdzieś wcześniej wspomniałam - mam słomiany zapał. Chodziłam na zbiórki harcerskie przez jakieś pół roku, może nieco krócej. Pierwsza pomoc, jakaś wyprawa w teren i... no nic ciekawego. Trochę nudno było, chociaż momentami śmiesznie.

Łysawy koń

Harcerstwo w moim mieście jest już. Hm.. Lepiej żeby nie było. Lepiej zorganizowane są chyba nieoficjalne grupy ASG ;P

Byłem harcerzem przez jakieś 4 lata i większość moich najlepszych wspomnień jest właśnie z obozów. Niezapomniany klimat!

Konformistyczny leniwiec

ja tez kiedys chodziłam tam ale było to strasznie nudne , bo to prowadził mój pan od histy w podstawówce i sie nie znał za bardzo. Ale ogólnie mile wspominam

Lodowy pingwin

Ja jestem. Chyba xD
Nie no jestem. Od jakiś 4 lat. Alebo dłużej. Lubię to i to bardzo. ALe dawno się nie udzielałam. Właśnie przed chwilą odmówiłam pójścia na światełko betlejemskie w niedziele. xD

Junior Admin

Akcje typy światełko betlejemskie są straszne. Na tym akurat nie byłam ale myślę, że to jest jeszcze gorsze niż bydgoskie obchody 11 listopada gdzie stoi się bite 2 i pół godziny na starym rynku i zamarza i zamarza i zamarza - chociażbym nie wiem jak grubo się ubrała.

Administrator

Akcja 11listopada, była moiją znienawidzona akcją, bo w mojej pięknej Bydgoszczy w tym samym czasei obchodzone jakies tam imieniny czegoś tam, więc to nam dawało 1 h dłużej stania i marznięcia. Do jeszcze innych 'fajnych' akcji można zaliczyć pożegnanie lata ; / Całą noc w mokrym i zimnym Myślęcinku, arghhh.

Łysawy koń

Najgorsze było obstawianie jakiegoś rajdu samochodów terenowych.
Stałem w miejscu najbardziej niebezpiecznym i pilnowałem żeby ludzie nie przełazili(a jedynym organem wczesnego ostrzegania przed samochodem była krótkofalówka i warkot silnika). To była skończona głupota. Jak rodzice się dowiedzieli, to byli na mnie wkurzeni przez pare tygodni.

Gość

trepie, nie czułeś tego wspaniałego dreszczyka emocji?

Łysawy koń

"Jeeeedzie!!! Uciekaj!!! Ja pie***!! O Ku***!!"

Dreszczyk emocji, powiadasz? Tak coś w tym jest. xP

Administrator

Taaa, ja zawsze czuje smród, moja siostra wysiadanie harcerzy z autokaru po dwutygodniowym obozie skomentowała tak:
-Najpierw wyszedł smród, a potem dzieci.

Gość

cóż, jedni skaczą na bandżi, inni ze spadochronem, a ty miałeś takie prywatne małe bandżi bez skakania. no chyba że przez jakąś ewentualną barierkę.