Śniło mi się, że...

Junior Admin

Chwalcie się tu swoimi snami - dziwnymi, śmiesznymi etc. xd

Lodowy pingwin

Po mistrzostwach Świata w piłce recznej niemal codziennie śni mi się że biega po boisku z piłką lub jestem Szmalem i wszystko bronię szpagatami w powietrzu. Huhu.

Łysawy koń

Śniło mi się, że w mieście spotykam taką jedną dziewczynę(czasem widuję ją w szkole[jest na biochemie:]) i tak sobie zaczęliśmy gadać a potem była moją najlepszą przyjaciółką i się obudziłem.

Nic ciekawego powiecie?

Ale zgadnijcie kogo spotkałem w mieście 2 dni później...

Przypadek?

Niestety nigdy się nie dowiem bo nawet nie powiedziałem "Cześć"

Azkabańczyk

Śnio mi (i to całkiem niedawno)że śpiewałam jako solistka u Rubika. A w dodatku na szkolnej akademi. Przy całej szkole!
To chyba mój najgłupszy sen.

Guzik z pętelką

Śniło mi się, że brałam ślub w mojej szkole, ale zamiast powiedzieć ,,tak'' powiedziałam ,,nie'' i uciekłam na plecach mojego kolegi.

Administrator

Jakbym miała spisać niektóre z moich snów + jak bym umiała coś ładnie napisać, opowiedzieć.
To zarabiałabym więcej niż Rowling, miałabym sławę większą niż King XD
Nawet nie wiecie jakie horrory i thrillery wymyślam, sama siebie przerażam.

Gość

Śniło mi się, że byłam robotem - szpiegiem, który może przyjmować dowolną postać. Akurat w tej części snu którą pamiętam najlepiej byłam jakąś sekretarką, która podsłuchuje o czym rozmawiają ci ważni. Niestety oni się zorientowali i kazali mnie zabić, ale ja byłam szybsza i wyjęłam spluwy. W ciągu ułamka sekundy zastrzeliłam trzech i trafiłam w coś. Samolot zaczął spadać a ja wyskoczyłam przez okno i też spadałam tylko między czasie rozwalałam ze spluw wszystkich w samolocie żeby nie było świadków. Kiedy samolot wyglądał jak sitko i włączyłam spadochron i wylądowałam. Schowałam spluwy, spadochron się wciągnął z powrotem do środka, otrzepałam niewidzialny pyłek i poszłam w stronę zachodzącego słońca... (no dobra, nie było tam tego słońca tylko dość plugawa ulica, no i tam działy się różne rzeczy ale nie chcę tu opisywać)

Łysawy koń

Z takich krótkich:

Typiara od matmy-
"Kuba wyjmij podręcznik i chodź do tablicy"
Moja odpoeiwedź
"Wal się"

Po czym obudził mnie budzik.

Administrator

O nieee, dziś miałam tak powalony sen, że jak się rano obudziłam, to z takim bananem na twarzy XD Ogólnie wszystko działo się strasznie szybko, i WSZYSTKO miało sens, niestety, tylko podczas snu XD Choć jak go opowiem , to nie będzie brzmieć, chyba, śmiesznie, no ale cóż.
Byłam w moim bloku i nagle dowiedziałam się, że B. poszła na jakąś 'imprezę' no to poszłam za nią, impreza, to był duży klub, który mieścił się w jednym z mieszkań w moim bloku XD Weszłam, wszyscy byli ubrani w białe/srebrne kozaczki i w takie białe/srebrne body, nawet B. a ja czułam się głupio, gdyż, byłam normalnie ubrana, na wstępie poprosili mnie o jakiś nick, to ja tam podałam swój, a jak się spytałam B. jaki ma nick, to ona powiedziała 'kocham_Kubę' XD Na parkiecie tańczyły jakieś 40-latki, wśród których poznałam moją ciocię XD A dzieci bawiły się grę typu: starsi wybierają sobie po jednym młodszym, i Ci młodsi się biją, oczywiście nikt nie wiedział w tym nic dziwnego.
I ja wybrałam mojego kolegę z klasy (nie wiem co on robił w moim śnie xd) takiego P. no i wszyscy się śmiali z mojego wyboru, jak przyszło co do zcego, to nagle salę obleciał jakiś dziwny szept i w obieg poszła plotka, że P. zna kazachstańskie sztuki walki i wszyscy zaczęli go podziwiać, a On , jak już przyszedł czas walki, podskoczył, zastygł w powietrzu i tak zaczął kopać, tak jak Aniołki Charliego XD
Wtedy się obudziłam, mwahahah, nie wytrzymam XD
Aha , a B. to bajka XD I w ogóle nie wiem skąd się wzięło to 'kocham_Kubę' , jak bajka chyba żadnego nie zna , na tyle, by nawet pogadać. XD

Junior Admin

Gość

a propos snów, to zdarzyło się wam mówić przez sen/śmiać się przez sen/ płakać przez sen?

bo ja na przykład mam tak, że od snu zależy mój dzień. jeśli śniło mi się coś bardzo strasznego/niemiłego i tak dalej to chodzę cały dzień przybita. i bardzo odczuwam i przeżywam te sny, normalnie tak jak harry potter. i dziś się popłakałam przez sen ; o a najdziwniejsze w tym wszystkim było to, że śniło mi się wiszące na sznurku pranie i kilka osób spoglądających na to pranie. to jest dziwne. zresztą ma kto sennik? co oznacza wiszące na sznurku pranie?

Azkabańczyk

Guzik z pętelką

Podobno mówię ale nie wiem co. Plączę czasami.
Ale i tak najlepsza jest bajka. Biwak, szkoła w Serocku, późna nocna godzina, prawie wszyscy śpią i tu nagle bajka (która rzecz jasna śpi) ,,Jesteście prawie tak fajne jak dziewczyny z naprzeciwka'', my sikamy ze śmiechu a bajka ,,No nie śmiejcie się ze mnie'' . Oczywiście rano nic nie pamiętała i się wyrzekała, że młodsze dziewczyny wcale nie są tak fajne jak my, ale my i tak wszystko wiemy człowiek we śnie może mówić tylko prawdę xP

Stary wyjadacz

Często mówię, spadam z łóżka, bywa, że płaczę lub krzyczę.

Nie zawsze pamiętam co mi się śniło. Zazwyczaj to są jakieś głupoty albo science fiction. A najbardziej mnie denerwuje, że mylę sny z rzeczywistością i czasami nie wiem, czy coś się wydarzyło na prawdę, czy to był sen.

Gość

jap. kiedyś mi się śniło że byłam w szkole, wróciłam i poszłam spać. xd budzę się, uradowana że już po poniedziałku a tu mnie mama brutalnie uświadamia, że jest godzina szósta rano i że mam się ubierać.

a co do sennych majaczeń - najzabawniejszy jest fakt, że dana osoba nic nie pamięta. a już najlepsze są wyznania miłości i inne tego typu rzeczy ("e-eej, Czarny jest móóój. zostawcie Czarnegoo"

3)