Subkultury

Junior Admin

Przeprowadzałam ostatnio taki temat na godzinie wychowawczej i coś mnie tknęło, żeby założyć tu taki temat.
Subkultur jest wiele, począwszy od metali i punków a skończywszy na dresiarzach. Nie będę tu przytaczała żadnych wielkich artykułów z wikipedii czy też sama trudziła się nad ułożeniem sensownego zdania. Myślę, że każdy choć trochę rozeznany jest w temacie, aby się bez tego wypowiedzieć. Tak więc, co o tym myślicie ? Możecie powiedzieć, że chociaż w jakimś małym stopniu zaliczacie się do którejś z subkultur ?

Administrator

'Normalność' jest różna zależnie od punktu widzenia.
Nie rozumiem ludzi którzy są stereotypami jakieś subkultury, bo stereotypy nie są dobre.
Subkutura jak subkultura,styl ubierania się, styl mówienia, styl bycia. To różnie.
Ja do żadnej nie należe, no jedynie do takiej jaką sobie stworzyłam to jest moja subkutura i nikt takiej nie ma.
Ludzie którzy się uzależniają od jakieś subkultury są...
głupi? dziwni? nie wiem jak to okreslić.
Każdy powinnien mieć własny styl a nie taki jaki jest opisany na jakieś stronie.
Bo czy np. metal może się ciąć i pisać smutne wiersze ?
-Nieee, bo jest metalem a nie emo i musi być twardy.-
Tak ktoś kto jest uzależniony od jakieś subkultury by to ujął.
Nie podoba mi się takie podejście.
Jak ktoś chce być od czegoś zależny niech bedzie mi to zwisa.

Konformistyczny leniwiec

u mnie w szkole było coś o patologicznych subkulturach.
jakie to są.?
ej no sorry. każdy ma swój styl itd. a oni zakazują wyrażania emocji. X DD
i mamy chodzić do szkoły w granacie, szarym, czarnym.
jak na pogrzeb. -.-"

Stary wyjadacz

Nie należę do żadnej subkultury. Jestem normalna i jestem sobą. To mi wystarcza. Nie mam potrzeby nazywania kogoś, kto ubiera się na czarno emo. Tak samo jak nie mam potrzeby dzielenia ludzi na jakieś głupie grupy.
Ludzie o niższym ilorazie inteligencji niestety mają tą potrzebę niewiarygodnie wielką. Jak można określać przynależność kogoś do subkultury przez czarną bluzkę pank! ,rurki emo! , czy spodnie z niskim krokiem dresiarz! . Jeśli mam każdą z tych rzeczy to gdzie można mnie umieścić? A może jestem nikim? Jednak kimś, bo ma się kilka par tych zwężanych spodni. Więc stawiam na emo, a wy?

G ł u p o t a a a

Administrator

Taak, niedorzeczna na pewno jesteś Barbie, ja podchodzę pod Hippie a bajka to na sto procent skin. To co, że full włosów na głowię? Jest skinem bo blablabla.
A Tuuli to rasowy dres, w Trepie widzę początkującego raste.

Zgadzam się,.
głupotaaaa

Moderator

Ja dres? Skarbie, ja nawet dresu nie mam! ;p

Jeśli jednak mówimy o subkulturach, to z pewnością ułatwiają komunikację i porozumienie się osób, mających zbliżone poglądy i gust, słuchających podobnej muzyki.
Należy również zastanowić się nad tym, co znaczy "należeć do danej subkultury". Jeśli kupię sobie ten wspomniany dres, będę w nim cały czas chodzić i mówić, że jestem dresem, to czy naprawdę nim będę? Czy będę należeć do subkultury, społeczności dresiarzy? Nie, chociaż jakaś osoba trzecia możne mnie wziąć za dresa.

Stary wyjadacz

Junior Admin

Stary wyjadacz

Hahahaha, nie to miałam na myśli ^ ^ Pinacolada wspominała, że jesteś skinem, a ja jak na prawdziwą Barbie przystało powinnam mieć sponsora xD Ale nie to nie!
Hmm, a może Tuuli. Rasowy dres, a skin. Bez różnicy. Coo mi tam! ; d

Łysawy koń

Ha ha.. nO cO tY? hihhi nie zAuwaZyLEM Happy

(8 ^^ :***** Wide grin

Blech..

KONIEC! Spam jest zły. Przenieście się do pogawędek.
pinacolada

Lodowy pingwin

Ja tam uważam że dobrze że są różne subkultury. Można się ubierać i wyrażać tym siebie. Ja tam jednak jakoś jednoznacznie nie należę do żadnej subkultury. Słucham cięższej muzyki a ubieram się w miarę normalnie. Dość kolorowo.

Azkabańczyk

NIENAWIDZĘ subkultur O_OI_O_O_O :kijemichwszystkiego: