Szkoła

Moderator

A żebyś wiedziała, że jedne gość połyka ogień ^^

Grupa rekonstrukcyjna po prostu, późnego średniowieczna w gwoli ścisłości.

Konformistyczny leniwiec

o, tez mamy średniowiecznych, strasznie pocieszni są : DD

Gość

hej, miszczowie! pomóżcie mi!

zadanie.
W trójkącie ABC o bokach długości:
|AB| = 8 cm
|BC|= 6 cm
|AC| = 4 cm
poprowadzono prostą równoległą do boku AB i przecinającą pozostałe boki trójkąta w punktach D i E. Prosta przedzieliła trójkąt ABC na trójkąt CDE i trapez ABED o równych polach. Oblicz długość boków trójkąta CDE.

Ja jestem dopiero w gimnazjum a wy w liceach, tak więc liczę, że was wykorzystam <333

Lodowy pingwin

To jest oszukiwanie! Musisz sama obliczyć długość boków! Powiem Twojej nauczycielce! O_O

Gość

JEZU JESTEM ZDESPEROWANA!!!

Stary wyjadacz

Fifku, mam teraz to samo ! Nie pomogę Ci, nie jestem fajna z matematyki ;<

Gość

BŁAGAm!

Junior Admin

a to nie powinno być z twierdzenia talesa?

Gość

raczej. ale JAK?

Azkabańczyk

Junior Admin

Kurczę, zupełnie zapomniałam, że takie coś było ; o Ja próbowałam to policzyć z talesa ale nigdzie nie było powiedziane czy ta równoległa przecina boki na równe części więc mi coś nie pasowało xd

Lodowy pingwin

A ja narysowałam trójkąt o podanych wymiarach i na tym się skończyło xd

Azkabańczyk

Gość

eee nie wiem czy było dobrze nie było mnie na matmie jak to sprawdzali xDD

ALE

uzbierało się tego dużo, więc trochę się rozpiszę. i tak nikt tego nie będzie czytał

w poniedziałek dowiedziałam się, że przeszłam eliminacje szkolne z historii. Tzn wyglądało to mniej więcej tak:
ja zostaję na dodatkowych zajęciach z matmy, przychodzi pan od historii.
pan od historii: trzeba zrobić eliminacje szkolne
ja: yyyy, teraz?! (materiał dostaliśmy w piątek po lekcjach, nikt nie wspominał o tym, że tego się trzeba uczyć na 'teraz')
pan: no a kiedy? hmmm... *patrzy na listę chętnych* przechodzi Paulina i Karolina, i ktoś od was klasy. kto chce?
kaśka: honor nie pozwala mi odebrać szansę wykazania się patrycji
ja: no w sumie mogę, ale co z piotrkiem?
pan: a gdzie on jest
ja: poszedł do domu
pan: no to nie przeszedł pomyślnie eliminacji!

wiecie co, oczywiście wszystko zostawiłam na ostatni moment, czyli środę. jeszcze nigdy nie uczyłam się tak jak wczoraj. Od 14 do 23 cały czas, z półgodzinną przerwą na obiad ok. godziny 17. HAHA wykułam wszystko.
dziś, będąc na konkursie, przekonałam się, że jesli w źródle pisze 'książka XXXX, rozdział 13 - Bitwa Miechowska' wcale nie trzeba się tego uczyć, albowiem tego nie będzie. kij, że znałam na pamięć wszystkie działania, zarówno strony polskiej jak i rosyjskiej, nazwiska wszystkich dowódców, liczebność armii (pięć kompanii strzelców po 80-100 żołnierzy, jedna kampania żuawów dowodzona przez Rochebruna, licząca 160 żołnierzy, dwa szwadrony jazdy zbrojnej w lance i pałasze...bla bla bla bla bla bla). PRZECIEŻ W KONKURSIE O BITWIE MIECHOWSKIEJ WCALE NIE NALEŻAŁO ZNAĆ BITWY MIECHOWSKIEJ. ot, cóż za dyrdymały mi przyszły do głowy.

++++

dostałam dwójkę z niemieckiego, bo kiedy pan kazał mi opowiedzieć po polsku kto wynalazł pierwszy samochód, samolot, i czym wykazała się jakaś tam kobieta, przejeżdżając prototypem samochodu 100 kilometrów, koleżanka wtrąciła, że to nie lekcja historii. wtedy padło: siadaj dwója. dla niej uwaga o treści: "Bez zwracania uwagi zwraca nieuwagę. Nie podnosi do odpowiedzi ręki, ja będę prowadził lekcję jak chcę. nie będziesz mi zwracał uwagi." (nie zwracała, zwracał xd)

po czym zaczął rozmawiać o jakichś lasach iglastych.
pan: no i jak mówimy o igłach, to kto je jeszcze ma? no oczywiście jeż. zapisz jeż po niemiecku.
*R. zapisuje*
pan: i skunks.
my: cooooo?
pan: no skunks.
my: yyy
pan: skunks ma igły
my: SKUNKS?
pan: a nie, to mi się z jeżozwierzem pomyliło.

potem rozmawia z sylwią, nagle podnosi się, i mówi:
pan: kto był w tych dniach
ja: ale gdzie?
pan:L kto był w tych dniach w krakowie
ja: ja byłam ostatnio w krakowie
pan: ty mi nie opowiadaj gdzie byłaś tylko kto był w krakowie

lub

pan: kasia i patrycja, przeczytaj to

lub

pan: kasia i patrycja, ale wy macie czwórki
kasia: ale ja mam dwójkę
pan: ale ja nie mówię o tobie! kasia to już w ogóle ma swój własny świat

lub

pan: siadaj, jedynka
*g. idzie usiąść*
pan: no i gdzie idziesz, wracaj! czytaj to!
*g. wkurzony, rzuca książkę na ławkę*
pan: dlaczego rzucasz tą książką, chcesz dostać jedynkę? yyyyy... grzesiek, do odpowiedzi!
*g. wraca do odpowiedzi*
pan: czytaj to.
*g zaczyna czytac, pan mu nagle przerywa*
pan: dobra, ja wiem, że nie umiesz tego czytać. siadaj, dwójka.

+++
niezastąpione cytaty, min.:
- "1725 nad terenem nieba",
-"To nie jest dziewczyna typu supermodelka. To jest dziewczyna typu jagienka. siadała na orzechach i łupała je.";
- " czarne stopy, bo...brudne stopy";
-" Znam taką jedną osobę co założyła gniazdo i bociany do niej przylatują." ; -" Truli się nawzajem! Do pokarmu dodawali jedzenie! To się tak zdarzało wcześniej.";
-" Królowie wycierali pot, czoło...pot z czoła. Skraprali rosę. Po prostu Barbara leży w łożu na łożu śmierci!";

NIE ROZKMINIAM MOJEJ SZKOŁY AAAAAAAAAAAAAAA to dom wariatów mówię wam POTRZEBUJĘ POMOCY

Azkabańczyk