Widok z okna

Moderator

Jaki jest widok z okna w Waszym pokoju? Lubicie na niego patrzeć, jak się zmienia, co Wam się w nim podoba, a co nie? Zamienilibyście go na inny? Na jaki?

Administrator

Mnie się podoba, mam widok na podwórko.
Lubię go latem jak dzieci bawią się w piaskownicy i jest zielono,jesienią jak z drzew opadają liście a ta duża wierzba płacząca jest taka smutna, zimą jak przed oknem stoi z pięć bałwanów a latarnia rzuca piękne smugi światła na śnieg na drzewach. A wiosną jest wprot cudnie, jabłonie rajskie, których jest mnóstwo rodzą piękne różowe kwiaty a te krzaczki z dołu malutkie żółte.
Tylko wieczorem jest nieładnie jak żule na ławkach siedzą.

Junior Admin

Boisko, zieleń, a z drugiej strony kamienica(?) do rozbiurki i to chyba na tyle. Mieszkam na czwartym piętrze więc widze dość dużo, ale nie będę wymieniać takich rzeczy jak wierza kościoła czy części bloków z innego osiedla. Ale lubię widok z mojego okna najbardziej w sylwestra! ;>

Łysawy koń

Mam świetny widok z okna.
Jako że mój pokój ma wielkość mysiej dziury, gdy rano otworzę oczy od razu widzę przez okno niebo. Jeżeli jest ładna pogoda to świetnie, jeżeli jest pochmurno to też jest świetnie, bo nie należę do tych, których to jakakolwiek pogoda może wprawić w zły nastrój. Jak już zmuszę się do podniesienia głowy, moim oczom ukazują się drzewa. To kolejny plus. Momentalnie znam siłę i kierunek wiatru, w połączeniu z ww. zachmurzeniem i termometrem po prawej, daje to jedyny w swoim rodzaju program meteorologiczny. Jeżeli jest poniedziałek rano, to niczego więcej nie zobaczę, gdyż wyżej się już nie podniosę i na czworaka szukam łazienki xP Jeśli jednak jest inaczej i mimo wszystko usiądę na kanapie, mogę podziwiać parking, pełno trawy i ogród księży(kościół w pobliżu). Gdy wytężę wzrok i przetrę oczy, da się nawet dostrzec w oddali wieżowce, chyba że jest mgła. Wtedy nie.

Gość

Widok z wielgachnych okien mojego pokoju jest wprost idealnie idealny. Codziennie mogą obserwować piękny zachód słońca. Jest to bardzo urzekające zjawisko, zwłaszcza latem, kiedy to ostatnie promienie rzucają na wnętrze pomarańczowawe światło. Kiedy zaś jest burza mam równie piękny widok na ciemne niebo, na którym błyskają pioruny. na poziomie tym samym co ma podłoga znajduje się dach garażu, na którym w lato albo się wygrzewam na słoneczku, albo przechodzę do średniej wielkości, młodej czereśni. Którą, oczywiście, też widzę z okna, jak i wszystkie drzewka zarówno owocowe jak i te zwykłe. Wieczorami natomiast kładę się na nim (dachu) i obserwuje gwiazdy, które również idealnie widać. Gdzieś w oddali budynki innych domów, bloki i zamknięte zakłady jakiestam. W lato piękne kłosy pszenicy, falujące na wietrze, w Zimę zaś wielkie fałdy śniegu.

Widok bardzo przeze mnie lubiany, chociaż przyzwyczaiłam się do niego przez te kilka lat. Zmienić bym go zmieniła, oczywiście. xdd Ale nie na byle jaki. Przede wszystkim zamiast tej czereśni i drzewek mogłabym widzieć piękne, wielkie jezioro. A wokół niego, jak i całego mego domu las iglasty. Wielki i tajemniczy. A w oddali góry. To tyle chyba.^^

Konformistyczny leniwiec

Widok z mojego okna: Dwa czołgi których lufy są wycelowane prosto na mnie, w oddali widać troche stawu a dalej domu. Drugie okno: dom sąsiadów a dalej czerwony dach i kilka okien szkoły (naszczęscie już nie mojej Happy

) poprostu widoki bezcenne.

Łysawy koń

Zazdroszczę tych czołgów!
a) jakie to czołgi? xP

Konformistyczny leniwiec

Sorry ale nie znam się na tym. Tak bardzo fajnie jak taki czołg celuje ci prosto w głowe Happy

uwielbiam to Happy

Gość

a ja już nienawidzę swojego okna, bo codziennie popołudniu razi mnie okrrrropne słońce, a jestem zbyt leniwa by zawiesić sobie zasłony. po drugie, będę miała już nowy pokój i nowy widok z okien, który wcale nie zachwyca - mianowicie na dom sąsiada. czyż nie uroczo? zresztą planuje zainstalować jakieś żaluzje, których nawet nie będę podnosić, czy co tam się z nimi robi xd

Łysawy koń

Fifie, mam ten sam problem z żaluzjami. Ostatnio sturlałem się z łóżka, licząc na ulgę w cierpieniach. Codziennie rano móje łóżko zamienia się w patelnie.

Junior Admin

Podzielam wasz ból. Zepsuła mi się roleta i w ciągu dnia pokój nagrzewa się niemiłosiernie. Od paru dni zakładam na okno koc. Tak jest o wiele lepiej.

Azkabańczyk

A co do tych czołgów co je widać od nas z okna Trep, to jeden z nich to na pewno T-34.

Konformistyczny leniwiec

widzę pobliski blok i śmietnik z pięknym, czerwonym dachem. cudo. a wokół ta zielona trawka i śmigające po niej bure koty...

Konformistyczny leniwiec

laaaas.
piękny nawet o tej porze roku.

Azkabańczyk