Autor |
Wiadomość |
<
Filmy/TV /
Romans
~
Zmierzch
|
Co sądzisz o ekranizacji Zmierzchu? |
Świetne! Kawał dobrej roboty! |
|
15% |
[ 2 ] |
W porządku, podobało mi się. |
|
15% |
[ 2 ] |
Przeciętna. |
|
38% |
[ 5 ] |
Gorszego filmu nie widziałe(a)m! |
|
7% |
[ 1 ] |
Nie oglądałe(a)m. |
|
23% |
[ 3 ] |
|
Wszystkich Głosów : 13 |
|
|
|
Wysłany:
Czw 21:31, 15 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1371
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ulica sezamkowa
|
|
Ekranizacja filmowa światowego bestseleru Stephanie Meyer pt. "Zmierzch".
link do tematu o sadze książkowej - klik
Tysiące nastolatek oczarowanych książkami (osobiście mało mi się ten fakt podoba) wyczekiwały tygodniami na ekranizacje, aż wreszcie jest!
"Isabella Swan to szukająca swego miejsca w świecie, zagubiona nastolatka, cicha marzycielka. Kiedy poznaje przystojnego, błyskotliwego i intrygującego Edwarda Cullena nie zdaje sobie sprawy, że znajomość ta wstrząśnie jej życiem i zmieni je na zawsze. Zrealizowana z rozmachem historia o zakazanym, burzliwym i niebezpiecznym romansie młodego wampira i śmiertelniczki."
Tak więc do dzieła, piszcie. xd
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 21:43, 15 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dalej niż się spodziewasz.
|
|
Ostatnio Słysze o tym filmie tak często, że zraziłem się do końca życia. Głównie dlatego że z reguły nie lubię lubić to co wszyscy lubią. xO
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 22:03, 15 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1371
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ulica sezamkowa
|
|
Taak, to strasznie irytujące, ale poszłam z ciekawości. Musiałam zobaczyć czy będzie tak dobry jak książki i oczywiście się zawiodłam.
Zmiana fabuły, średnia gra aktorów, zero dramatyzmu, horroru a nawet ROMANSU. To istna komedia. Stale się śmiałam. Chociaż ogólnie film sam w sobie nie był zły (dla ludzi którzy tego nie czytali bo można czytelnicy na pewno się zawiedli) ale jest wielka przepaść między nim a książką.
A tak z innej beczki to najbardziej przypadł mi do gustu filmowy Jasper, chociaż szczerze nie jestem przekonana czy zamienił choć jedno słowo xD
Ostatnio zmieniony przez bajka dnia Pią 23:59, 23 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 11:33, 16 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fleet Street
|
|
byłam na tym filmie z bajką i było świetnie, raczej w kinie było świetnie, na filmie się za bardzo nie skupiałam , ponieważ cały czas się śmiałam, razem z bajką XD No po prostu, oni z najbardziej mhrocznych i poważnych scen zrobili istną komedię, popłakałam się ze śmiechu chyba z pięć razy XD Jeszcze do tego po prawej stronie miałam , także płaczącą ze śmiechu bajkę a z lewej , koleżankę, która jest wielką fanką Charliego i stwierdziła, że Edward wygląda jak debil i wmawiała mi , że się zakochałam w Jacobie. I także cały czas się śmiała, kurde no świetnie było!
A najbardziej spodobał mi się Jesper , Billy i Jacob ; )
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 12:19, 26 Lut 2009
|
|
|
Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ten grymas na Twej twarzy?
|
|
Zgadzam się, film jest o wiele gorszy od książki. I też się świetnie bawiłam w kinie xD Byłam z uffie i dwoma innymi koleżankami. Na samym początku śmiałam się z min Edwarda, Jacoba i Belli. Potem to chyba z samej z siebie. Nikt się w kinie nie cieszył tak jak ja, i to w momentach 'poważnych'. ; D O ile dobrze pamiętam wylałam trochę mirindy i pop corn leciał mi z buzi. Po zakończeniu filmu wracałyśmy piechotą do domu (około godziny 22) a z kina mamy DOŚĆ DUŻY kawałek drogi. Płakałyśmy jak to bardzo chcemy być wampirami dopóki jakiś koleś nie zaczął nas gonić ; o
No to uciekamy, schowałyśmy się w jakimś zaułku i tam stoimy, słyszymy, że ktoś się zbliża. A tu nagle zza rogu przyjechał po nas jednej z koleżanek tata, hahahahaha ; D
Ale naprawde książka jest o wiele lepsza od filmu. Chociaż najpierw oglądałam, potem czytałam : )
Z postaci filmowych polubiłam Edwarda, Jaspera i Jacoba ; d
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 12:39, 26 Lut 2009
|
|
|
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 462
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja Cię znam?
|
|
Ja tam z jednej strony bym sobie oglądnęła ( zwłaszcza że nie czytałam książki xD) ale z drugiej, to te watahy fanek mnie przerastają. No pożyjemy, zobaczymu. Jutro się wybieram do kina to będziemy negocjować czy na Zmierzch, czy na Ciekawy przypadek Benjamina Buttona.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 13:39, 26 Lut 2009
|
|
|
Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ten grymas na Twej twarzy?
|
|
Ja bym Ci chyba polecała Zmierzch ; ) Film jest naprawdę fajny, no nie lepszy od książki ale i tak mi się podobał. Może po obejrzeniu będziesz chciała przeczytać książkę? A warto.
: D
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 22:40, 07 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z tęczy...
|
|
Byłam na filmie w grudniu... Jak pierwszy raz pojawił się Edward na ekranie, to myślałam,że mi serce wyskoczy! Zaczęłam koleżankę klepać i w ogóle. xD
A Jasper i Carlisle... mrauuu! ;D I Edward!! Genialni! I Bella też i Alice. Dokładnie tak wyobrażałam sobie ich, czytając książkę. W ogóle cała obsada!
Nie mogę się jednak pogodzić,że to w ogóle nie był horror. Myślałam,że chociaż w kilku momentach będę się bać, a nie bałam się w ogóle. Tylko się śmiałam.
Jednak muszę przyznać,że gdybym nie czytała książki to w wielu momentach bym nie wiedziała o co chodzi... Albo z tą sceną na łące?! Co to miało być?!!? Przecież Edzio nie zabrał Belli od tak o. Mimo to muszę pochwalić scenę jak Bella spotyka Edward, to jest wtedy, kiedy ona już o wszystkim wie. Genialnie! Ta muzyka, gra.
I tak ogólnie, to film fajny, ale książka moim zdaniem lepsza...
Ostatnio zmieniony przez Hoshi dnia Sob 22:41, 07 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 1:01, 08 Mar 2009
|
|
|
|
dżasper pociąga samym wyglądem, w całym filmie nie powiedział chyba więcej niż dwie kwestie. ma tam po prostu być i ładnie wyglądać. szkoda :>
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:42, 18 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Przeciętny ten film. Co to za pomysł, żeby wampiry nie miały porządnych kłów i się świeciły na słońcu Oo'
Fajna była tylko scena z bejsbolem *_*
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 22:16, 18 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1371
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ulica sezamkowa
|
|
Deszczowa napisał: |
Przeciętny ten film. Co to za pomysł, żeby wampiry nie miały porządnych kłów i się świeciły na słońcu Oo' |
Jakbym słyszała pin, dlaczego oni nie śpią w trumnie?I dlaczego mogą przebywać na słońcu? Cały czas rozpacza, że Mayer obala w swoich książkach najfajniejsze mity o wampirach xD Mi to tam nie przeszkadza, chociaż myślę, że było by fajniej jakby Cullenowie spali w trumnach :>
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 20:30, 20 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z tęczy...
|
|
Niee, ja osobiście nie wyobrażam sobie np. Edwarda śpiącego w trumnie. -.- Moim zdaniem fajnie,że Stephenie obaliła takie mity, wniosła coś nowego, bo zawsze wampiry mi się kojarzyły z czymś mega złym, i w sumie nie raz tak je kojarzę jeszcze, ale częściej to po prostu taki Edward czy coś.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 20:55, 20 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: trzeci karton od lewej
|
|
Film to zło, nieporównywalnie gorszy od książki. Nie dość, że Rose nie wygląda na taką piękność, jaką była w książce, Emmet nie jest wielkim misiowatym czymś, a ojciec Belli jest taki... zupełnie inny od tego, co sobie wyobrażałam, to po jednym obejrzeniu filmu nie ma się ochoty na nic więcej, właściwie to w połowie można by wyłączyć.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 15:48, 10 Cze 2009
|
|
|
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Bydgoszcz ;)
|
|
Choć w ankiecie zaznaczyłam ,,nie ogladałam" to właśnie w poniedziałek go obejrzałam na dvd (oczywiście po przeczytaniu książki). Hmm... uważam, że jest strasznie skrócony i przez cały czas z koleżankami wtrącałyśmy to i tamto, że tak w książce nie było, że teraz powinni iść gdzieś tam a nie tamxD. Podobało mi się to w szkole tańca (choć też nie dokońca dopracowane i wyobrażałam to sobie o wiele inaczej!). To jak Alice złamała mu kark to było dobre;) a tak to fajnie sie oglądało
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:25, 07 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fleet Street
|
|
-Kim jestem? Powiedz to.Powiedz!
-Syrenka.
HAAAAHAHAHAHAHAHHA
|
|
|
|
|
|